Czesanie psów
Wygląd ma znaczenie, a dobra fryzura to połowa sukcesu. W przypadku psiaków nie chodzi tylko o stylowy look. Czesanie i pielęgnacja sierści to kwestia estetyki, ale też zdrowia pupila, a zdrowie jak wiadomo jest bezcenne…
Pięknym w życiu łatwiej
Fakty są takie, że pielęgnacja sierści psa jest ważna i bywa niełatwa. Szczególnie w przypadku piesków o długiej sierści czy efektownych loków typowych np. dla pudli. Nie mówiąc już o wyjątkowych okazach, takich jak puli czy komondor, których… nie czeszemy, ale umiejętnie, systematycznie i wytrwale formujemy efektowne dredy. Większość ras wymaga jednak czesania z wielu powodów:
aby nie dopuścić do powstania kołtunów,
aby zapobiegać nadmiernemu gubieniu włosów, linieniu,
aby sierść miała zdrowy połysk,
aby skóra oddychała i była dobrze ukrwiona,
aby uniknąć brzydkiego zapachu brudu, mokrych włosów itp.
Raz na jakiś czas czy każdego dnia?
Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi, ponieważ wszystko zależy od rodzaju włosa, rasy psa. Trudno przecież porównywać sierść dobrze ułożonego buldożka z imponującą fryzurą rasowego yorka lub charta afgańskiego. Są takie pieski, którym wystarczy czesanie raz w tygodniu, w przypadku innych niezbędny będzie cały psi fryzjerski rytuał powtarzany codziennie. Niestety na ogół jest tak, że im częściej trzeba czesać pupila, tym bardziej skomplikowany i czasochłonny jest cały zabieg. Urocze, małe psy, czyli np. shitzu czy maltańczyk, szczotkuje się długo, dokładnie, dosłownie po pasemku. Właścicieli takich pięknych, kudłatych okazów zapraszamy zarówno na kompletne zabiegi, jak również po wskazówki – jak poradzić sobie z długą sierścią pupila pomiędzy kolejnymi wizytami w salonie.
Pozytywne nastawienie
Jako doświadczeni kreatorzy psich fryzur zawsze zwracamy uwagę na odpowiednie podejście, nastawienie i warunki. Wiele psów nie przepada za pielęgnacją sierści, choć akurat czesanie można uczynić całkiem miłym rytuałem (ach ten relaksujący masaż). Pamiętajmy, że nasz pupil, podobnie jak i my, nie życzy sobie szarpania, ciągnięcia za loki czy długie pasma. Nie chce być drapany i trzymany siłą. Zarówno małe i duże psy należy przyzwyczajać do czesania już od szczenięcia, robić to delikatnie, nagradzać smacznym co nieco. Regularne wyczesywanie pieska pozwala uniknąć kołtunienia, filcowania i splątania sierści, dzięki czemu szczotkowanie może być całkiem przyjemne. W przypadku wymagających ras (długa sierść, kędziorki, gruby podszerstek), najlepiej skorzystać z fachowych porad. Zapraszamy do nas – ekipa Merdania i czesania chętnie podzieli się cennymi wskazówkami. Pokażemy jak dbać o sierść pomiędzy wizytami i kompleksowymi zabiegami. Wytłumaczymy, że czesanie zaczynamy od głowy i szyi, szczotkujemy od skóry, aby nie pozostawić zanieczyszczeń czy kołtunów przy skórze. Podzielimy się wiedzą tajemną o tym, że długą sierść czesze się z włosem, a puszyste pieski pod włos. Wiemy, że pupila wyczesuje się od głowy do ogona i od grzbietu w stronę brzucha.
Odpowiednio wyposażeni
Od razu informujemy, że najczęściej do wyczesania pieska nie wystarczy jeden rodzaj szczotki czy grzebienia. Szczególnie w przypadku psiaków o „skomplikowanej” koafiurze. Nasi milusińscy miewają jedwabiście gładkie brzuszki i uchale, przy mocno kędzierzawych łapkach i puchatych ogonach. Imponująca kolekcja narzędzi do czesania w naszym salonie nie jest po to, aby robić wrażenie. Ma zapewnić komfortowe, przyjemne i skuteczne szczotkowanie czy awaryjne, trudne rozczesywanie kołtunów. Poza tym szczotka szczotce nierówna, tak jak i struktura włosów naszych pupili, nawet jeśli są tej samej rasy. Podstawowe akcesoria do czesania w psim salonie fryzjerskim to:
grzebienie dla psów – m.in z szeroko rozstawionymi zębami, do wyczesania martwego włosa lub do usuwania zanieczyszczeń zaplątanych w sierść (z gęsto ułożonymi, drobnymi zębami),
szczotki dla psów – usuwają martwe włosie i zapewniają masaż skóry, mogą mieć plastikowe ząbki z kulką na końcu, ząbki metalowe; są szczotki z „igłami”, z miękkiego włosia, gumowe oraz tzw. pudlówki,
zgrzebło – do pielęgnacji podszerstka, chroni sierść przed filcowaniem, tworzeniem się kołtunów, usuwa także luźne, martwe włosy,
filcak – rozcina kołtuny, rodzaj grzebienia, który zamiast zębów ma cienkie ostrza,
furminator – do efektywnego usuwania podszerstka, nie niszczy włosa okrywowego, usuwa też martwą sierść.
Tyle teorii, ale na pewno warto sprawdzić jakie konkretne akcesoria sprawdzą się przy naszym psiaku. Zwłaszcza, że porządne szczotki, grzebienie czy furminatory to spory wydatek. Przy okazji miłego spotkania na zabiegach pielęgnacyjnych poradzimy i pokażemy, które szczotki i grzebienie będą skutecznie wyczesywać pupila. Wiemy przecież, że długą sierść najlepiej czesze się szczotkami i grzebieniami o mocnych prostych zębach, a czasami przydają się też te o zakrzywionych ząbkach. Krótkowłosy elegant o delikatnym podszerstku będzie nieźle wyczesany szczotką z włosia lub gumową, a pies szorstkowłosy potrzebuje m.in. grzebienia metalowego, szczotki z włosia oraz o metalowych ząbkach.
A kiedy przydarzy się kołtun…
Kołtuny to splątane włosy, które trudno rozczesać bez uszkodzenia struktury. Nasza w tym głowa, aby te uszkodzenia były jak najmniejsze. Zapobieganiu kołtunom służy regularne wyczesywanie pupila, a także wizyty u psiego fryzjera. Kołtuny mogą bowiem powstać na skutek zaniedbania lub nieprawidłowej pielęgnacji sierści. Warto wiedzieć, że nie jest to tylko estetyczny problem, pod kołtunami skóra nie oddycha, łatwo o stan zapalny, szczególnie, że gromadzi się w nich sporo brudu. Dlatego zalecamy systematyczną pielęgnację sierści, stosowanie kosmetyków dla psów i zapraszamy na psie zabiegi w naszym salonie. Jeśli jednak wydarzy się mała albo większa katastrofa z sierścią – pomożemy. Rozczesywanie kołtunów nie jest proste, szczególnie tych głęboko osadzonych. Zawsze staramy się jak najdelikatniej traktować psią sierść, tak aby ograniczać uszkodzenia struktury włosa. Należy mieć świadomość, że zaniedbania i duże kołtuny to zagrożenie dla zdrowia psa i czasem trzeba po prostu wycinać albo wygolić spore fragmenty psiego futra.
Co prawda podpisujemy się pod deklaracją wszystkich psiolubnych: „W naszym domu do potraw dodajemy psią sierść”, niemniej jednak dokładamy wszelkich starań, aby była jak najlepszej jakości i w niewielkich ilościach. Zakładamy optymistycznie, że dzięki powyższym poradom, naszym czworonożnym klientom będziemy oferować tylko przyjemne kąpiele, relaksujące masaże i w efekcie piękną, lśniącą sierść. Zapraszamy!