Pielęgnacja w czasie pandemii
Epidemia, zagrożenie, zamknięte punkty usługowe – to problem, który odczuwamy dziś wszyscy, bez wyjątków. Czworonożny przyjaciel w domu to pretekst i znakomite „usprawiedliwienie” codziennych spacerów, ale także niemały problem, jeśli chodzi o pielęgnację. Część właścicieli psiaków rasowych i… wielorasowych musi dziś zająć się tym samodzielnie, a zatem odpowiedź na pytanie – jak dbać o sierść psa – jest na wagę złota.
Sposoby na piękną i lśniącą sierść psa
Nie zapominajmy o tym, że psie futerka nie mają urlopu, kwarantanny itp. Nie chodzi tylko o urodę naszych pupili, które spacerują bez maseczek i każdy psi kolega je rozpozna. Dbałość i prawidłowa pielęgnacja oznacza także zdrową sierść i skórę psa. Zaniedbania w tej kwestii to nie tylko kwestia estetyki, ale również ryzyko powstawania kołtunów, stanów zapalnych skóry. Domowa pielęgnacja, której celem jest ładna, błyszcząca sierść u psa i jego dobre samopoczucie, to oczywiście czesanie i kąpanie psa. Częstotliwość, techniki, akcesoria czy kosmetyki są uzależnione od rasy, rodzaju włosa i zabiegów, które zazwyczaj stosował ulubiony psi fryzjer.
Czesanie psa jest obecnie absolutnym psim must have. Przed nami coraz cieplejsze dni, a zatem wiele ukochanych futrzaków zostawia po sobie kudłate ślady. Niektóre rasy wymagają nie lada zabiegów i to bardzo często (np. yorki czy shih tzu), inne wystarczy dobrze wyczesać raz na tydzień. Są też szorściaki, które wymagają trymowania i maltańczyki z czasochłonnymi papilotami. Kąpiel psa to kolejny obowiązek wobec czworonoga. Szczęściarze, którzy dociekliwie wypytywali groomera, zaopatrzyli się w niezbędne produkty, mogą teraz wykapać pupila samodzielnie. Pamiętajmy – nie kąpiemy psów w szamponach dla ludzi! Największym wyzwaniem może być strzyżenie psiaka. W przypadku szorstkowłosych przydatna będzie wiedza na temat trymowania.
Jak samodzielnie zadbać o sierść psa
Większość właścicieli czworonogów doskonale wie, że o przyjaciela trzeba dbać. Piękna, lśniąca sierść u psa to kwestia odpowiedniej diety oraz pielęgnacji. Wiele psiaków korzystało dotychczas z doświadczenia profesjonalnych groomerów. Zakazy, nakazy i zdrowy rozsądek, który podpowiada, aby zostać w domu, oznaczają, że upiększające zabiegi odbędą się również w domach.
Psy z włosami i psy z sierścią…
Wszystkie pieski mają sierść, ale struktura i specyfika okrywy włosowej jest różna i wymaga innej pielęgnacji. Psie kudłate ślady na meblach i ubraniach „zawdzięczamy” podszerstkowi, czyli warstwie sierści tuż przy skórze, która linieje praktycznie o każdej porze roku. Dlatego właśnie systematyczna i prawidłowa pielęgnacja to podstawa. Sierść rośnie do określonej długości, nie oznacza to jednak, że można sobie odpuścić jej pielęgnowanie. Są także rasy, które owego podszerstka nie posiadają (albo mają go niewiele), to o nich mówi się, że mają włosy. Włos psi ma to do siebie, że rośnie cały czas, trzeba go bardzo systematycznie podcinać, a czesać nawet codziennie. Konsekwencją zaniedbań będzie splątana psia fryzura i kołtuny. Wszyscy doskonale znamy psy z włosami, są to np. nasze ulubione yorki, maltańczyki, ale także okazałe samojedy czy pudle. Co prawda nie gubią sierści, ale trzeba wiedzieć jak je czesać (nawet codziennie) oraz zaopatrzyć się w niemałą kolekcję grzebieni, szczotek oraz zestaw odpowiednich kosmetyków do pielęgnacji efektownego futerka.
Psy z włosami – domowa pielęgnacja
Bardzo często psia koafiura wymaga codziennego czesania. I nie chodzi tu o kilkanaście pociągnięć szczotką. Na przykład mały yorksheare terier ma cały zestaw grzebieni do różnych obszarów. Starannie wyczesuje się brzuszek, łapki, ogonek, okolice uszu, pyszczka… Długowłose rasy wymagają też umiejętnego zakładania papilotów, które chronią elegancką okrywę włosową, systematycznego zapinania kiteczek. Takie psiaki należy też dość często kąpać i trzeba zaopatrzyć się w odpowiednie produkty. Na ogół nie wystarczy szampon, potrzebne są odżywki, spray ułatwiający rozczesywanie, nabłyszczacz. Specjalnych kosmetyków potrzebują tez pieski o białej okrywie włosowej. Oczywiście wszystkie zabiegi należy przeprowadzać spokojnie, delikatnie, cierpliwie, nie narażając pupila na stres. Nie zapominamy o strzyżeniu włosów, które przecież cały czas rosną. W domu trudno raczej o wymyślne fryzury, nie mówiąc już o trymowaniu, które wymaga doświadczenia. Proste podcięcie futerka można wykonać samodzielnie. Decydując się na profesjonalne strzyżenie czy inne zabiegi trzeba przestrzegać wszelkich zasad bezpieczeństwa – swojego i psich fryzjerów. Pamiętajmy, że w czasie epidemii, nie można pozostać z pupilem podczas zabiegu. Ogranicza się ilość osób obecnych do niezbędnego minimum. Dlatego tak ważne jest, by mieć zaufanego, sprawdzonego groomera.
Pielęgnacja psiej sierści
Oczywiście nie ma jednej metody, bo sierść może być krótka, długa, prosta, kręcona, falowana, szorstka. Krótkowłose pieski są teoretycznie najmniej kłopotliwe, – czeszemy je np. raz w tygodniu, kapiemy w zależności od potrzeb. W zamian za to nasi pupile… obficie linieją. Długowłose psiaki z podszerstkiem również systematycznie gubią sierść, częściej i dłużej je wyczesujemy. Właściciele twierdzą jednak, że ich kudłate „prezenty” na dywanach czy kanapach łatwiej się sprząta. Krótka sierść jest wszędzie i trudno ją usunąć. Dlatego pamiętamy – kąpiel i wyczesywanie podszerstka to podstawa! Odrębnym zagadnieniem jest uroda szorstkowłosych. Kondycja ich sierści, skóry oraz kształt fryzury są uzależnione od umiejętnego trymowania. Uwaga – szorściaków nie strzyżemy! Podobnie jak u piesków z włosem kąpiel jest ważnym elementem dbania po sierść psa. Stosujemy tylko „psie” kosmetyki, odpowiednie do rodzaju sierści. Można użyć odpowiedniej odżywki. Pieska wycieramy dokładnie i delikatnie ręcznikiem, a jeśli się nie boi można użyć suszarki. Pamiętajmy o tym, żeby nie wychodzić na spacer od razu po kąpieli, nie narażać pupila na przeziębienie.
Kąpanie psa
Wszystkie psy powinny być kąpane, natomiast częstotliwość jest już bardziej indywidualną kwestią. Długowłose psiaki trzeba kąpać częściej, niektóre rasy, takie jak np. maltańczyk czy shih tzu zażywają kąpieli nawet raz w tygodniu. Decydując się na domowe zabiegi należy wyposażyć się w odpowiednie kosmetyki i… całe pokłady cierpliwości. Większość czworonogów nie przepada za kąpielą, poza tą w błotku albo w stawie. Dlatego trzeba podchodzić do zadania delikatnie, nie nalać wody do uszu lub oczu i nie stresować pupila. Sierść psa wymaga dokładnego namoczenia, aż do warstw podszerstka, a pierwsze nałożenie szamponu to „mycie wstępne”, dopiero drugie pozwala na pielęgnacyjne działanie kosmetyku. Po spłukaniu na czystą sierść nakłada się odpowiednią odżywkę, która nie tylko poprawia wygląd i kondycję szaty, ale często umożliwia jej rozczesanie. Czasem skóra i sierść wymagają preparatów do zadań specjalnych, np. kiedy skóra się złuszcza, sierść wypada. Są szampony bakteriobójcze, przeciw pasożytom, ale także upiększające – podkreślające naturalną barwę, dzięki którym sierść psa będzie błyszcząca i gładka, jak po prawdziwym spa dla psa.
Jak czesać psa
Są takie psy, które trudno samodzielnie wyczesać (np. wielkie komondory w dredach czy wystawowe maltańczyki albo pudle). Nie zmienia to faktu, że psa trzeba czesać, aby nie powstawały kołtuny, dla zdrowej skóry i pięknej, lśniącej sierści. Niektóre rasy wymagają codziennych zabiegów, które większość właścicieli z powodzeniem wykonuje na własną rękę. Oczywiście mając do dyspozycji odpowiednie akcesoria i wiele cierpliwości. Czesanie psa ma być delikatne, bezstresowe i nic na siłę. Tak działają prawdziwi psi fryzjerzy. Do wyczesania psa przyda się m.in. porządny grzebień z szeroko rozstawionymi zębami, szczotka, która usunie martwe włosie, zgrzebło do podszerstka, furminator, a do rozcięcia kołtunów – filcak. Czesanie psa to sporo pracy, nawet przy małym yorku, któremu trzeba wyczesać włosy na pleckach, brzuszku, łapkach, przy uszach, pyszczku, używając różnych „czesadeł”.
Warto zadbać o komfort naszego pieska i regularnie go strzyc.
Jak trymować psa
Urocze i zawadiackie szorściaki muszą być trymowane, to podstawa pielęgnacji sierści. Warto wiedzieć na czym polega trymowanie. Tym bardziej, że niektórym wciąż wydaje się, że to bolesny zabieg. Trymowanie to wyskubywanie martwego włosia przy użyciu specjalnych nożyków albo trymera. Oczywiście nie chodzi tu o wyrywanie sierści – umiejętnie wykonane nie jest dla psa stresujące. Sierść szorstka rośnie tylko do pewnego momentu, a potem zaczyna się splątywać. Dlatego trzeba ją usuwać (nie obcinać!), aby zrobić miejsce dla nowej, zdrowej okrywy. Tylko trymowanie pozwoli na uzyskanie ładnej, odpowiedniej dla rasy fryzury. Obcięcie sierści szorstkowłosej spowodowałoby zatkanie mieszków włosowych i w konsekwencji stany zapalne skóry. Nawet jeśli teoretycznie wiemy, jak trymować psa, nie każdy poradzi sobie z tym zadaniem. Zachowując wszelkie niezbędne zasady bezpieczeństwa i ochrony zdrowia, można skorzystać z profesjonalnej pomocy ulubionego psiego fryzjera.