Łupież u psa
Stosowanie niewłaściwych kosmetyków, niedostateczne spłukanie szamponu podczas kąpieli lub zbyt gorąca woda (pamiętajmy, że zakładając rękawiczki ochronne podczas tego zabiegu, nie wyczuwamy prawidłowo temperatury wody i narażamy psa na poparzenie). Skóra staje się przesuszona, łuszcząca i co za tym idzie podatna na infekcje, sierść matowa i łamliwa.
Inne przyczyny pojawienia się łupieżu u naszego pupila to zaniedbanie higieny, a więc zbyt rzadkie kąpiele, dopuszczenie do skołtunienia (sfilcowania) sierści, co z kolei utrudnia jej wyschnięcie, a w następstwie prowadzi do odparzeń, stanów zapalnych, podrażnień, dodajmy do tego brud, zimą sól i na efekty nie trzeba długo czekać.
Musimy pamiętać, że do kąpieli psa stosujemy wyłącznie kosmetyki im dedykowane, a więc o właściwym pH. Na rynku mamy do wyboru wiele specjalistycznych szamponów przeciwłupieżowych, a zawarte w nich substancje nawilżające i lecznicze, jak np. dziegieć i biosiarka pomogą w pozbyciu się tego przykrego problemu.
Mając na uwadze dobroczynne działanie dziegciu nie zrażajmy się jego charakterystycznym zapachem, który będzie wyczuwalny jeszcze dość długo po kuracji, ale od wieków stosowany jest w stanach chorobowych skóry, działa grzybobójczo, bakteriobójczo i antyseptycznie. Związki fenolowe zawarte w dziegciu, działając przeciwbólowo, złagodzą świąd i zapobiegną drapaniu się psa, a co za tym idzie – zakażeniom wtórnym.
Gdy doszło już do problemu, częstotliwość kąpieli zwiększamy nawet do 1 w tygodniu, pamiętamy o bardzo dokładnym spłukaniu szamponu, a następnie sięgamy po delikatną, nawilżającą odżywkę.
Na rynku mamy do wyboru wiele środków pielęgnacyjnych (oczywiście mowa o tych, przeznaczonych dla psów), zawierających takie substancje jak mocznik, glicerynę czy kwas mlekowy.
Oczywiście, jeśli uważamy sytuację za niepokojącą, udajemy się z wizytą do lekarza weterynarii, gdyż zmiany skórne m.in. łupież, mogą okazać się manifestacją znacznie poważniejszych zmian chorobowych, które jak najwcześniej należy zdiagnozować. Weterynarz poza zastosowaniem leczenia, może polecić nam odpowiednie dla naszego pupila preparaty pielęgnacyjne, odżywcze i nawilżające skórę psa.
Psy stały się członkami naszych rodzin i pamiętajmy, że dbając o ich zdrowie i higienę – dbamy również o siebie i naszych bliskich.
Jednym z działań profilaktycznych powinno być zabezpieczenie psa przed ukąszeniami pcheł i kleszczy, które poza innymi, bardzo poważnymi dolegliwościami, mogą spowodować świąd i łupież u psa, a w tym przypadku najlepszą profilaktyką jest dbałość o higienę naszego czworonożnego przyjaciela.
Zadbajmy o komfort psychiczny naszego pupila, gdyż stres często bywa przyczyną ww. dolegliwości. Łatwo zauważyć to podczas wizyty w gabinecie groomerskim lub weterynaryjnym.